65-lecie Domu Kultury w Pyrzycach – finał

„Praca w kulturze trwa nieustannie, bez przerw na postój. Bo kultura to przestrzeń kapryśna, niełatwa i wymagająca. Często potrzebująca cierpliwości, aby dostrzec efekty widoczne nieco później, niż byśmy się tego spodziewali”.

W piątek, 9 czerwca 2017 r., odbył się finał obchodów 65-lecia domu kultury w Pyrzycach.

O godzinie 13.00 w Urzędzie Miejskim miało miejsce spotkanie działaczy zasłużonych dla kultury pyrzyckiej zorganizowane przez Burmistrz Pyrzyc Panią Marzenę Podzińską. Zaproszeni goście zostali uhonorowani statuetką upamiętniającą jubileusz oraz podziękowaniem „za pasję tworzenia i serce dla kultury”. Następnie o godzinie 15.30 uroczyście zamknięto pamiątkową kapsułę czasu oraz odsłonięto tablicę upamiętniającą jubileusz.

O godz. 17.00 w sali widowiskowo-kinowej PDK rozpoczął się koncert pn. „Historie Pyrzyckiego Domu Kultury”, wieńczący cykl wydarzeń kulturalnych zorganizowanych z okazji obchodzonego jubileuszu. Na scenie pojawili się pyrzyccy artyści związani z PDK, przyjaciele instytucji, byli pracownicy, instruktorzy. Wystąpili: Brygida i Waldemar Boreccy, Paulina Lenart, Bogdan Laskowski, Piotr Marcinkiewicz, Zygmunt Tabaczyk, Quatro Men (pod opieką Łucji Szutkowskiej), dzieciaki PeDeKu (pod opieką Magdaleny Borowieckiej), ZPiT Pyrzyce oraz Zespół śpiewaczy „Pyrzyczanka”. Wszystkie utwory zaaranżował Tomasz Lewandowski – Dyrektor Pyrzyckiego Domu Kultury, a na scenie towarzyszyli mu: Paweł Grzesiuk i Dariusz Świergul – bas, Grzegorz Majtas – bębny, Filip Swieży – gitara. Między utworami Paulina Lenart i Magda Borowiecka czytały wspominki byłych dyrektorów, instruktorów, przyjaciół PDK-u. Przez cały koncert wyświetlane były archiwalne zdjęcia i fragmenty filmów, dzięki którym publiczność mogła przenieść się w czasie. O tę część zadbał Kuba Ptaszyński. Na zakończenie Dyrektor Tmasz Lewandowski porównał Pyrzycki Dom Kultury do jednej wielkiej twórczej rodziny i podziękował wszystkim, którzy zaangażowali się w organizację obchodów. Po koncercie wszyscy zostali zaproszeni na poczęstunek.

Tegoroczne obchody były wyjątkowym czasem dla wielu. Czasem wspomnień, powrotów do przeszłości, czasem zadumy i wzruszeń… Ale właśnie takich emocji potrzebujemy, by stawać się coraz bardziej wrażliwymi na piękno otaczającego świata i na drugiego człowieka.

„Smutny byłby to świat – świat bez kultury i sztuki, bez dialogu i komunikacji, bez wymiany, bez piękna, bez emocji, bez wrażliwości…”

Ewa Hancz, PDK